Dziś ostatni dzień naszej wycieczki. Spędzamy go w Bangkoku. Postanowiliśmy zrobić małe zakupy. W tym celu odwiedziliśmy MBK (najpopularniejsza tutaj galeria handlowa) w nowoczesnej bussinesowej dzielnicy.
Spotkaliśmy się z mieszkającą w Bangkoku koleżanką nazywaną przez bliskich New. New okazała się bardzo sympatyczna i oprócz tradycyjnego spotkania przy kawie towarzyszyła nam i pomagała w zakupach :)
Na koniec za radą naszego kolegi podróżnika Darka z którym kilka lat temu byliśmy w Indiach, postanowiliśmy uwiecznić Bangkok z punktu widokowego na 84p Baiyoke Tower. Bilet kosztuje 300BTH/os (30zł). Do jednej z wind ustawiła się długa kolejka. Zrezygnowaliśmy z czekania i pobiegliśmy do innych wind, które niestety nie jadą na samą górę. Przesiadając się po drodze między windami da się jednak dość szybko dojechać. W ramach biletu dostaliśmy w bufecie na 83 piętrze soczki. Winda dojeżdża właśnie tam, natomiast obracający się taras widokowy bez przesłaniających szyb jest piętro wyżej i trzeba tam podejść schodami. Dziękujemy Darku było warto :)
Teraz powrót do hotelu, pakowanie. Miejmy nadzieję, że nie będzie nadbagażu ;) i w nocy (godz. 2:00) odlatujemy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz